W jaki sposób nawiązać w gabinecie kontakt z małym dzieckiem?
Praca z dziećmi wymaga dużego wyczucia, a szczególnie wtedy, kiedy dziecko jest pacjentem walczącym z bólem. Jak w takiej sytuacji pomóc mu przejść trudny czas, kiedy przebywa w szpitalu? Jak nawiązać nić porozumienia i pomóc, ale tak, by nie skłamać? Jak zdobyć zaufanie małego pacjenta i nie stracić go na etapie leczenia? Na tych i innych pytaniach skupimy się w poniższym artykule.
Empatia ponad wszystko
W relacji z dzieckiem niezwykle istotne jest to, by okazać mu troskę, wyrazić akceptację i na bieżąco reagować na różne reakcje. Gdy dziecko czuje, że w procesie leczenia lekarz nie pozostaje obojętny na jego obawy i wykazuje zrozumienie, wtedy jest spokojniejsze. Równie ważne co wsparcie lekarza jest też odpowiednie nastawienie rodziców. Gdy dziecko odczuwa niepokój swojego opiekuna, samo również może czuć się niepewnie.
Traktuj dziecko poważnie
To podstawowa zasada, która zawsze się sprawdza. Często bywa tak, że rodzice czy personel medyczny podchodzą do dziecka w sposób protekcjonalny. Większość uważa, że jest ono za małe, by zrozumieć, co się z nim dzieje. Przez to nie jest informowane, co go czeka, albo robi się to bardzo pobieżnie, generując w nim lęk. Dziecko ma w takiej sytuacji prawo czuć się ignorowane, a w późniejszym czasie ubezwłasnowolnione. Warto pamiętać o tym, że z powodu choroby mały pacjent będzie doświadczać szeregu negatywnych, czasem skrajnych emocji takich jak smutek, lęk czy złość i bezradność. Może w różny sposób reagować na dolegliwości, w tym płaczliwością, nieposłuszeństwem czy pobudzeniem. Niektóre dzieci będą zaprzeczać chorobie, inne ją wyolbrzymiać. Właśnie dlatego tak ważne jest, by odpowiednio zadbać o młodego człowieka, by lepiej mógł znosić chorobę i przejść przez cały proces leczenia.
Odpowiednia atmosfera rozmowy. Nie ma dobrej komunikacji na linii pacjent – lekarz, jeśli nie sprzyja temu atmosfera. Zacznijmy więc od niej. Odpowiada za nią wiele czynników. Jednym z nich jest właściwe nastawienie personelu – pielęgniarki i lekarze na oddziale dziecięcym powinny być energiczne, pozytywnie nastawione i kontaktowe.
Kolejna ważna kwestia to odpowiedni wygląd. Białe fartuchy często wzbudzają lęk u najmłodszych dzieci. Warto więc nabyć np. bluzy medyczne z ciekawym, kolorowym nadrukiem. Dzięki temu dziecko może się poczuć pewniej. Odpowiedni wygląd może pomóc zmniejszyć dystans w trakcie pierwszego kontaktu i utrzymać go do końca procesu leczenia.
Sprawdź: kolorowa bluza damska Maevn Prints bąbelkowe zoo, kolorowa bluza damska Maevn Prints misie, kolorowa bluza damska Maevn Prints słodka dobroć
Inna kwestia dotyczy otoczenia. Tutaj również warto zadbać aby gabinet, w którym będą przyjmowani mali pacjenci, był przestrzenią przyjazną dzieciom:
- kolory ścian – jasne, ale nie jaskrawe, utrzymane w ciepłej kolorystyce,
- grafiki na ścianach – to dodatkowy element, na który można się zdecydować, zazwyczaj są to postacie z bajek,
- aranżacja wnętrza – miękka sofa zamiast skórzanego tapczanu, miękki dywan na podłodze,
- oświetlenie – ciepłe, przytłumione światło zamiast lampek halogenowych lub jarzeniowych,
- kącik zabaw w poczekalni – np. wyposażony w stolik, krzesełka, kartki papieru, kredki, klocki i inne zabawki.
Kolorowe książeczki, zabawki i wszelkie inne dodatki które sprawią, że przestrzeń będzie gwarantowała spokój, to właściwe rozwiązanie do gabinetu, w którym będą przebywać dzieci.
Zasady dobrej komunikacji. Na początek, co pewnie jest oczywiste, trzeba się dziecku przedstawić. Żeby nie stwarzać dystansu, dobrze jest zwracać się do małego pacjenta po imieniu. Ponadto istotne jest, by odpowiednio ustawić się w kierunku dziecka w trakcie rozmowy. Najlepiej usiąść w odległości około 60 cm i patrzeć w oczy, a także zwracać się do dziecka z uśmiechem, jak do partnera. Trzeba także zachować cierpliwość, słuchać uważnie, co ma do powiedzenia i zachować spokój. Najważniejsze więc w komunikacji z małym pacjentem to:
- pierwsze wrażenie - komunikat słowny warto wzmacniać odpowiednią gestykulacją,
- utrzymywanie kontaktu wzrokowego – dziecko powino mieć poczucie, że jesteśmy skoncentrowani tylko i wyłącznie na rozmowie z nim,
- wyjaśnienie dziecku, gdzie i po co się znajduje, w jaki sprzęt wyposażony jest gabinet, by dziecko poczuło się pewniej,
- sprowadzenie rozmowy na odpowiednie tory – dobrze jest uprzedzić dziecko, jak będzie przebiegała rozmowa i czego może się spodziewać,
- pełne opanowanie – nawet jeśli dziecko nie słucha, lub zachowuje się niegrzecznie.
Jak rozmawiać z dzieckiem o chorobie?
Mały pacjent ma prawo wiedzieć, co się z nim dzieje, być odpowiednio leczony, a także mieć stworzone warunki spełniające potrzeby istotne dla zdrowia. Jak rozmawiać z dzieckiem? Przede wszystkim zwięźle. Zawsze warto angażować je w rozmowę, by odwrócić jego uwagę od stresujących bodźców. Poniższa grafika przedstawia najważniejsze wytyczne dotyczące dobrej rozmowy z małym pacjentem.
Rozmowa z małym pacjentem to sztuka
Umiejętności rozmawiania z chorymi dziećmi oraz ich rodzicami jest swojego rodzaju sztuką. Warto przy tym pamiętać, że każde dziecko jest inne i będzie potrzebowało indywidualnego podejścia. Warto włożyć w jej kształtowanie trochę wysiłku, by dziecku nie przychodziły do głowy irracjonalne wyjaśnienia i nie wpływały na niego negatywnie.